17.09.16 (Dzień 91)
Dzisiaj od rana czar wspomnień na pokładzie. Wyciągnąłem, specjalnie na tę okazję zabraną, kurtkę z Bitwy o Gotland z zeszłego roku! To już jutro o 1200 z Mariny Delphia Yachts w Górkach zachodnich wystartuje 25 żeglarzy, żeby rozegrać bitwę o wielkie, ciężkie, ze stali odpornej na słoną wodę trofeum przechodnie. W zeszłym roku udało się stanąć na starcie na pokładzie Perły. Za rok spróbujemy ponownie. Trzymam kciuki za zawodników Bitwy, jednocześnie zazdroszczę dzisiejszego treningu 🙂 Próbowałem namówić Jacka Zielińskiego (organizatora regat) na Bitwę o Świat, ale do tej pory bezskutecznie, może jak wrócę w jednym kawałku to rozważą organizację nowej imprezy 🙂
Ja tymczasem po dwóch nocach i jednym dniu bardzo słabiutkich wiatrów, powoli, niczym lokomotywa, ruszam z miejsca. Do trawersu Igielnego 1113 mil morskich. Kolejny niż z południa przygotował dla nas północne wiatry i postaramy się to wykorzystać.
Miłego weekendu
Bartek
1337 UTC
33 08,8’S
002 12,1’W
SOG 5,8 COG 130
Super się to czyta.!!! codziennie zaglądam i szukam nowych relacji. Trzymam kciuki!!!
Dzisiaj Cię odkryłem Bartku przypadkowo, dzięki tv pomorskiej (chyba samozwańczej). Przygotowania do startu w kwietniu, potem start 4 czerwca i gorycz,że pech i powrót. Przypomniałem sobie linka którego podawałeś i radość, że już jesteś pod Kapsztadem. Wszystko to dzisiaj. Śledzę Twoje wpisy (niezłe pióro ). Trzymaj się!
Trzymam kciuki!!! Codziennie szukam nowych wiadomości z Perły:) Powodzenia!!!