Cześć, za nami całkiem spokojny dzień. Trochę powiało, trochę poświeciło słońce, a co za tym idzie, udało się zrobić trochę rzeczy na pokładzie. W sumie same drobiazgi, cały czas jestem na etapie rzeczy do zrobienia szybko po wypłynięciu 🙂 jak na razie końca nie widać. Ostatnia noc upłynęła pod znakiem „nie dać się prądowi”! Czyli noc jak, ostatnio, każda. Prąd jest dość silny bo dochodzi miejscami do ponad 4 węzłów (pływ syzygijny, gdy siły przyciągania księżyca i słońca się sumują). Udało się nie wjechać w nowo powstającą farmę wiatrową na wysokości Brighton, ale za to wylądowaliśmy znów blisko głównego nurtu statków. Jak to z tymi statkami jest? W tych warunkach dużo rozmawiam z tymi na mostku przez radio. W większości przypadków to ja pierwszy wołam statek, gdy widzę, że nie mam możliwości wykonania żadnego manewru i pytam czy mogą wziąć to pod uwagę i mnie nie rozjechać bo nie mam silnika i nie zmienię kursu i prędkości. Raczej nikt nie widzi w tym problemu i lekko zmienia kurs. Staram się jak mogę znaleźć się w takim miejscu gdzie nikomu nie będę przeszkadzał gdy wiatr się skończy, ale nie zawsze to się udaje.
Zarówno w nocy jak i w dzień jestem widoczny dla statków dobrze (potwierdziłem to wielokrotnie). We mgle też sprawdzałem i statki mnie widzą. W Kanale Angielskim wszyscy jesteśmy na radarach VTS, czyli kontrolerów ruchu statków. Jachty nie podlegają VTS-om, chyba że przecinają wyznaczone tory statków, lub robią jakieś dziwne manewry w strefach rozgraniczenia ruchu. Wtedy to zaczynamy i my budzić zainteresowanie VTS-ów.
Dzisiejsza noc znowu upłynie pod znakiem walki z prądem i zachowaniem dobrej pozycji względem statków, do czasu kiedy nie zacznie wiać. Kręcimy się w kółko na południowy-wschód od wyspy Wight, czyli oprócz głównego nurtu statków na środku Kanału, dochodzą nam dzisiaj promy i statki płynące do/z Portsmouth i Southampton. Będzie więc ciekawie. Wiatr między 5-10 węzłów oczywiście SW 🙂 falii brak, widoczność dobra.
No to miłej nocy i do usłyszenia jutro! OVER AND OUT, STBY CH16
Bartek
Zostaw Komentarz