Bez POM-u Krapkowice nie byłoby Perły!
Prezes POM-u Andrzej Kulpa od samego początku budowy zaufał mi, że ta łódka powstanie, za co wielkie dzięki! To właśnie w tym zakładzie powstała konstrukcja balastu, którą perfekcyjnie zaprojektował Mirosław Sobaszek (któremu składam wielkie wyrazy uznania za cierpliwość we współpracy ze mną).
Balast długo czekał na montaż, ale, jak wszyscy wiemy, w końcu się udało. Co ważniejsze, podwodne serce Perły, rodem z Krapkowic spisuje się bardzo dobrze i łódka osiąga zadowalające prędkości. POM Krapkowice wykonał również 420 l. zbiornik na wodę słodką i to z blachy kwasoodpornej o grubości 2 mm. Mam wrażenie, że ten zbiornik stanowi całkiem niezły element konstrukcyjny jachtu.
Hasło POM-u to: „Ze stali zrobimy Wszystko!”
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami.
Mając takich przyjaciół, człowiek sam zaczyna wierzyć, że możne zrobić wszystko!
Zostaw Komentarz